czwartek, 31 lipca 2014

Beauty Blender po ponad roku..

Witajcie :)

Wczoraj na blogu dressed-in-mint pojawił się wpis o używanym Beauty Blenderze.
Swoją gąbkę obcięłam już ponad 2 tyg temu. Zeby zobaczyć co się kryje w środku.. zapomniałam o tym zupełnie... no bo mam nowe :D  Przypomniał mi o tym wpis Agi wczoraj.

tak była używana...
Ja również od ponad roku używałam swoją osobistą ;)  gąbkę, myjąc ją i odkażając w nieskończoność.
Byłam nieźle zaskoczona przecinając ją.. kiedy to moim oczom ukazał się ten piękny róż :D

Czyściutki.. bez podkładu w środku.

Sucha gąbką BB.
Widać, że była w ruchu, prawda?
Mokra gąbeczka BB.

Chyba wezmę przykład z koleżanki i również zrobię sobie mini cacko do korektora.
Kocham BB :) Każda kobieta powinna mieć takiego przyjaciela ;) od skóry. 

Miałyście BB, lubicie?
Ja wiem, że zawsze będę do niej wracać.

Pozdrawiam,
Milena.

3 komentarze:

  1. Dobrze, że ja swojego starego jajeczka jeszcze nie wyrzuciłam ;)) Zobaczymy co moje kryje ;PP

    OdpowiedzUsuń
  2. Również mam i świetnie się sprawuje :) Gdy odmówi posłuszeństwa, rozprawię się z nim tak jak Ty :) choćby nawet z ciekawości :D
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam kupiłam sobie z tydzień temu i póki co leży i czeka sama nie wiem na co .... chciałam go mieć a jak już gi mam to nie korzystam może dlatego że trochę mu go szkoda no ale w końcu trzeba go użyć ;)

    OdpowiedzUsuń

Monika

Monika
MUA & FOTO Milena Beauty Atelier

Łączna liczba wyświetleń

Ania

Ania
MUA & FOTO Milena Beauty Atelier