środa, 4 czerwca 2014

mały haul ślubny

Witajcie :)

Jak wiecie sezon ślubny już w pełni. Z tej okazji musiałam uzupełnić kufer w odpowiednie narzędzia. Niestety przy mojej pracy tego typu kosmetyki kończą się błyskawicznie i to już ten czas kiedy zapasy trzeba mieć w pogotowiu.
Czekam jeszcze na wielką dostawę rzęs oraz kilku środków higienicznych :)
Sezon zaczął się tak na prawdę już dawno.. i wiele rzeczy mi się skończyło lub dotyka dna.

Pierwsza rzecz to tusz do rzęs. Ja uwielbiam maskary Chanel, oczywiście na śluby potrzebna jest wersja wodoodporna.
Wybrałam zatem Chanel Le Volume, oczywiście w kolorze czarnym. Pięknie buduje rzęsy.


Pokuszona opiniami innych blogerek i makijazystek skusiłam się na maskarę Benefit :) Pierwszym królikiem będę sama ja.. bo sama muszę ją poznać.


Makijaż ślubny.. czyli podstawa to perfekcyjna skóra.. również na nosie :D Zatem ukrywamy pory. Tę bazę miałam w miniaturkach, teraz w limitowanym zestawie kupiłam ja wraz z maskarą i miniaturką (niebiańskich!) perfum. Ta baza to must have dobrego pro kufra.


Kolejna sprawa to transparentny puder, od długiego czasu wierna jestem między innymi pudrom Ben Nye. Oto mój nowy zapas Fair :)


Kolejnym niezbednikiem kosmetycznym jest utrwalacz. Od wielu lat w tej kwestii ufam marce Kryolan :)



Klika rad dla przyszłych Panien Młodych:

Kochane Panie pamiętajcie o tym, że kosmetyki.. profesjonale kosmetyki do makijażu tanie nie są. Stąd bierze się wyższa cena za tę usługę. 

Sam ślub i wesele to kilkadziesiąt tysięcy, zatem nie warto oszczędzać na czymś co widać od razu. Czyli makijaż na twarzy Panny Młodej.

Byście były pewne, że kosmetyki te są dla Was ok, umówicie się wcześniej na makijaż próbny u Waszej wizażystki. Wygospodarujcie troszkę czasu i sprawdźcie co dla Was jest ok. Próbę robi się po to by ewentualnie zmienić jakiś kosmetyk, popróbować różnych rozwiązań. Również po to by przyzwyczaić się do makijażu fotograficznego.

Pamiętajcie o tym, że makijaż ślubny to nie jest to codzienny nomake up. Ten makijaż ma pięknie wyglądać w obiektywie kamery i aparatu. Z bliska będzie on bardziej widoczny ale też będzie trwały do rana.

Dobra wizażystka w swoim kuferku będzie miała kilka baz pod makijaż, wiele odcieni podkładów, różne rodzaje podkładów itp.. by dobrać go każdej z Was.. odpowiednio do typu skóry

Poddajcie się prawdziwej pasjonatce makijażu, nie idźcie tam gdzie robią wszystko.. od oczyszczania po stopy bo makijaż to inna bajka

Poszukajcie w internecie inspiracji, przejrzyjcie różne blogi, poszperajcie by znlaeźć klika informacji , a potem sprawdźcie je u swojej makijażystki :)


Zyczę powodzenia w poszukiwaniach i śpieszcie się bo jeśli ktoś umie malować to wiele wolnych terminów z pewnością już nie ma.

Pozdrawiam,
Milena.


7 komentarzy:

  1. Święte słowa, podpisuję się pod Twoimi poradami obiema rękami jako wizażystka. :)

    glamdiva.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. i do mnie dotarł dzisiaj Fair :) ciekawa jestem czy go pokocham czy jednak nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. W obecnych czasach, gdy namnożyło się nam od makijażystek, wcale tak łatwo nie jest trafić na tą odpowiednią, dlatego Twoje rady na pewno przydadzą się mniej doświadczonym osobom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam ból głowy.. jak słysze, że Pani już była na próbnym ale tamta miała do wyboru dwa podkłay, nie użyła bazy i pracuje na głównie na sleek i kobo. No po prostu dramat!

      Usuń
  4. Super to opisałąś, szkoda,ze niewiele kobiet o tym mysli....makijazystka to makijazysta a kosmetyczka to spec od wszystkiego, który nie zawsze dobrze doradzi....i nie zawsze dobrze umaluje...
    Warto by przyszłe panny młode to wiedziały :)

    OdpowiedzUsuń

Monika

Monika
MUA & FOTO Milena Beauty Atelier

Łączna liczba wyświetleń

Ania

Ania
MUA & FOTO Milena Beauty Atelier